czwartek, 14 sierpnia 2008

Wydarzeń kilka


Na wstępie z mojej strony przeprosiny za lekką wyrwę w dostarczeniu kolejnego wpisu na blogu. Spowodowane jest to tym, iż ostatnie dni poświęciłem na olimpiadzie i oglądaniu tvn24, które relacjonowało wydarzenia, jakie miały miejsce w Gruzji. Myślę, że teraz bardziej skupię się na blogu i nie będzie już aż 4 dniowej przerwy.

Przez ostatnie dni namnożyło się sporo wydarzeń godnych uwagi, a najważniejszym z nich wydaje mi się jest zmiana rządów na FM Site. Jak dowiadujemy się w najnowszym newsie na stronie nowym władcą wybrany został Seju. W tej chwili nie mam pojęcia czy to dobry pomysł i czy nowy redaktor naczelny będzie wstanie swoją pracą podnieść poziom site' u i co najważniejsze nie pozwolić na wpadki, jakie zdarzały się w czasach, gdy przywódcą był Boss. Na pewno nie pomogą mu w tym panowie Menedżer5, Lotokot i Demrenfaris, którzy postanowili opuścić swoich redakcyjnych kolegów. Nie wiem czy decyzja o opuszczeniu strony spowodowana była obecną sytuacją czy faktem, iż redaktorem naczelnym stał się ktoś, kto panom nie pasował, ale myślę, iż jest to trochę nieprzemyślane, strona może mieć swoje złe lub dobre momenty, ale opuszczenie jej w takim momencie pokazuje, iż panowie po prostu nie darzyli nigdy FMS wymaganym uczuciem. Jeżeli chodzi o M5 to na jego blogu jest co prawda podany powód odejścia, lecz myślę, iż to tylko pokazuje, że przed wstąpieniem w szeregi redakcji nie pomyślał on nad tym czy za jakiś czas starczy mu czasu, by stroną się zajmować. Jeżeli obecnie nie jest w stanie pracować na FM Site to ciekawe jak będzie z jego blogiem? Ale niech tą sprawą martwi się sam autor, mi na razie nic do tego. Nowemu wodzowi życzę miłej i skutecznej pracy. Mam nadzieję, iż będzie on godnie sprawował funkcję redaktora naczelnego i pokaże nam, że FMS może wznieść się na wyżyny.

Jeżeli chodzi o pozostałą część sceny to nadal możemy obserwować powoli rozkładającego się trupa w postaci FCMC, który myślę się już nigdy nie odrodzi. Podobnie jest na FM Poland, lecz nie dawno w komentarzach pod tekstem Pucka wypowiedzieli się Perła i Fidel, którzy tłumaczą przerwę na stronie co raz bardziej zepsutym skryptem (więc problemów technicznych ciąg dalszy). Panowie ogłosili także, iż strona wróci najszybciej na początku września i czekają ją pewne zmiany, a jakie to zmiany? O tym za pewne przekonamy się we wrześniu. Jeśli chodzi o CM Rev i Centrum FM to u nich bez zmian, poziom nadal jest trzymany, co mnie osobiście bardzo cieszy.

Kolejną sprawą, którą chcę poruszyć to bój z FC Barceloną o Ligę Mistrzów jaki stoczyła dziś drużyna Wisły Kraków. Spodziewałem się, że nie będzie łatwo i wynik najprawdopodobniej będzie dla nas nie korzystny, ale nie sądziłem, że Wiślacy oddadzą ten mecz kompletnie bez walki. Widząc jak Hiszpańska drużyna wielokrotnie zamyka Wisłę w hokejowym zamku zrozumiałem, iż nasza piłka nigdy nie będzie prezentowała poziomu, jaki umożliwiałby walkę z czołowymi klubami na świecie. Przez całe 90 minut drużyna spod Wawelu zepchnięta była do obrony i tylko sporadyczne ataki osamotnionego w przodzie Pawła Brożka dawały nam nadzieję na przynajmniej bramkę honorową. Bramka jednak nie padła i skończyło się na pogromie 4:0. Teraz moim zdaniem ekipa Macieja Skorży powinna wsiąść się w garść ( w końcu przegrać z Barcą nawet wysoko to nie wstyd) i skupić się na meczach w lidze i walce o rundę grupową pucharu UEFA, ponieważ na chwilę obecną polski zespół na tyle tylko stać.

Pozostając przy sporcie wspomnę króciutko o olimpiadzie, na której jak było zapowiadane królują Chińczycy gonieni przez mocarzy w wielu dyscyplinach sportowych Amerykanów. Jeżeli chodzi o Polaków to na razie powodów do radości nie ma, no może po za zwycięstwami naszych siatkarzy, którzy jednak wygrywali z najsłabszymi zespołami w grupie. Ogólnie rzec biorąc to spodziewałem się, iż do tego czasu na naszym koncie będzie jakiś medal, lecz jak pokazały występy rodaków nadzieja matką głupich. Mam jednak nadzieję, że wraz z trwaniem imprezy paru Polakom uda się stanąć na upragnionym podium i wstydu nie będzie.

Ostatnim wydarzeniem, którym chciałbym się podzielić jest przyjęcie mnie w długi szereg betatesterów najnowszego dziecka SI, Football Managera Live. Czekałem na to całe dwa miesiące, tyle upłynęło czasu od zarejestrowania się na stronie SI, lecz nareszcie moje wyczekiwanie zostało odpowiednio wynagrodzone. Jak za pewne się domyślacie nie zdążyłem jeszcze pograć na tyle, by coś o grze powiedzieć, a powód jest ten sam, który uniemożliwił mi pracę na blogu. Udało mi się zagrać zaledwie parę meczów towarzyskich, ale mogę powiedzieć Wam, iż gra się dość fajnie, a możliwość stoczenia walki z tyloma żywimy przeciwnikami jest wspaniała. Zdążyłem także jednak w tym krótkim okresie zauważyć, iż zdarzają się dość częste zakłócenia na serwerach, co powoduje niemożność zalogowania się do gry. Na całe szczęście to dopiero beta i panowie twórcy mają jeszcze czas, by wyeliminować wszystkie błędy przed światową premierą. Myślę, że gdy poświecę wystarczająco wiele czasu na zaznajomienie się z grą na blogu pojawi się na ten temat odpowiedni wpis, a na razie życzę Wam udanej końcówki wakacji!

9 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Czytanie ze zrozumieniem się kłania. Na blogu Pucka napisałem, że połowa września to najczarniejszy scenariusz. I proszę nie przekręcać moich słów.

Perla

Anonimowy pisze...

Masz racje wtedy Ty (Perła) i Fidel mówiliście, że będą zmieny i najpóźniej w połowie września.

Menedzer5 pisze...

Wyjaśniać, a wyjaśniać. Dobra, zrobię to znowu ;/

Odszedłem z FM Site, bo mój czas będzie bardziej ograniczony niż dotychczas. Co znaczy, że musiałem(chciałem)zrezygnować z jednego z dwóch zajęć. Mówiąc krótko... nie będę leciał w Boba. Jakbym został i nic nie robił, to co... lepiej by było? Chyba jednak nie.

Zdecydowałem, że pozostanę przy blogu, bo przede wszystkim kontroluję co i kiedy robię, czyli troszkę inaczej w porównaniu do zadań jako redaktor strony. Dla mnie ważniejsza jest obecnie właśnie ta kontrola.

Ekhm... Co z tego, że nie przemyślałem tego, że będę w końcu musiał odejść, skoro pewne cele wykonałem? Udało się chyba całej grupie redaktorów stanąć na nogi FM Site, czyż nie? Wiem, że mówię to po raz kolejny, ale trzeba to zauważyć.

Nie jest tak, że nie darzę FM Site uczuciem, bo przecież... Czy strona jest w jakimś trudnym momencie? Nie zauważyłem. To zmiana zarządu, myślę, że na lepszy, choć z pewnymi stratami. Poza tym mam kontakt z jej redaktorami i zawsze będę im doradzał, gdy będę mógł. Fidel wraz z innymi rozsławił FM Poland, niedawno odszedł, nie darzył strony uczuciem? Ja mam bloga, on nie i w tym się różnimy, że ja zostaję, ale tylko na blogu. Powód już podałem.

Anonimowy pisze...

A więc i ja muszę wyjaśnić jedną kwestię.

Zarówno Lotokot, jak i demrenfaris odeszli z redakcji przed wyborem nowego naczelnego. Podczas wyborów SeJu miał tylko jednego konkurenta, a jego kandydatura (SeJa) została poparta niemal jednogłośnie.

Wielka szkoda, że nie sprawdzasz informacji, a bawisz się w domysły (zresztą nie pierwszy raz).

rondel pisze...

Perła:

"Niestety wcześniej niż do początku września nie ruszymy, jest to fizycznie niemożliwe?

Przepraszam napisałem, że najwcześniej od połowy września. Zostało poprawione na początek września.

M5:

Fidel z tego co wiem to wciąż jest na FMP.

Na FM Site nie miałeś kontroli co i kiedy robiłeś? Dziwne.

Ile byłeś redaktorem FMS?

Wydaje mi się, iż zmiana naczelnego pokazuje, że na stronie nie było do końca wszystko w porządku. Gdyby było wszystko ok to naczelny nie musiałby odchodzić.

Kerry:

Ja napisałem, że "Nie wiem czy decyzja o opuszczeniu strony spowodowana była obecną sytuacją czy faktem, iż redaktorem naczelnym stał się ktoś, kto panom nie pasował...". Więc nie możesz mówić, iż nie sprawdzam swoich informacji ponieważ napisałem, że nie wiem, a to lekka różnica od napisania "Oni odeszli dlatego, że....". Nie miałem żadnych informatorów, którzy donieśliby mi, iż odeszli oni przed wyborem nowego wodza, więc nie stwierdzałem powodu ich odejścia.

Anonimowy pisze...

Napisałem również, że niepotrzebnie bawisz się w domysły, które nijak mają się z rzeczywistością.

rondel pisze...

Ależ to nie są żadne domysły, napisałem po porostu, iż nie wiem... Nie widzę tu w tym żadnych celowych domysłów.

Karpin pisze...

Rondel pokazał tylko jakie są możliwości, gdyby podał jedną to mógłby być domysł, a tak przekazał co jest/było możliwe.

@Rondel
Naczelny może odejść także z braku czasu, na który wiele osób cierpi. Tak właśnie było z BOSSem.

Menedzer5 pisze...

"Na FM Site nie miałeś kontroli co i kiedy robiłeś? Dziwne."

Jakbyś Rondlu pomyślał, to byś wiedział, że co i kiedy chcę to na stronie robić nie mogę ;)

"Ile byłeś redaktorem FMS?"

Parę miesięcy. W przybliżeniu - 4/5. Znaczy tyle czasu, czynnie brałem udział.


statystyki